Samotność
Piszę swoją własną historię
Choć żyję ciągle w pośpiechu
Jedynie ja sam siebie rozumiem
A wszystkie głosy, które do mnie mówią
Są tylko echem mojej tęsknoty.
Bezsilny zmagam się z samotnością
I bezradny pokazuję jej swoją twarz.
Rozszczepiony na tysiąc cząstek
Pełzałem w tysiące stron
I nie złapałem Twojej ręki wystarczająco mocno.
Uciekając w fałszywe marzenia
I zajmując zajęte miejsca
Szukałem blasków wspólnego życia
A znalazłem tylko śmieszną samotność.