Heroes del Silencio – Entre dos Tierras

Między dwoma ziemiami

Możesz się zaprzedać,
Bo każda oferta jest dobra,
Jeśli tylko chcesz.

Tak łatwo jest
Otwierać szeroko usta, aby krytykować.
A jeśli masz zamiar zawrócić,
To będziesz musiała zatrzeć wiele śladów.

Zostaw mnie! Nie moja to wina, że widzę Twój upadek.
A jeśli to moja wina, że widzę Twój upadek…

Tracisz wiarę,
Jakakolwiek nadzieja jest płonna,
A ja już nie wiem, w co wierzyć.

Zapomnij o mnie!
Choć nikt Cię nie wołał,
Ty znów się pojawiasz.

Zostaw mnie! Nie moja to wina, że widzę Twój upadek.
A jeśli to moja wina, że widzę Twój upadek…

Znalazłaś się miedzy dwoma ziemiami
I nie masz dość powietrza, żeby oddychać.
Znalazłaś się miedzy dwoma ziemiami
I nie masz dość powietrza, żeby oddychać.

Zostaw to!
Nie bądź głupia i pozwól mi odejść.
A jeśli nie masz zamiaru zawrócić,
To będziesz musiała przełknąć dużo błota.

Zostaw mnie! Nie moja to wina, że widzę Twój upadek.
A jeśli to moja wina, że widzę Twój upadek…

Znalazłaś się miedzy dwoma ziemiami
I nie masz dość powietrza, żeby oddychać.
Znalazłaś się miedzy dwoma ziemiami
I nie masz dość powietrza, żeby oddychać.

Zostaw mnie! Nie moja to wina, że widzę Twój upadek.
A jeśli to moja wina, że widzę Twój upadek…

Znalazłaś się miedzy dwoma ziemiami
I nie masz dość powietrza, żeby oddychać.
Znalazłaś się miedzy dwoma ziemiami
I nie masz dość powietrza, żeby oddychać.

TEKST: Enrique BUNBURY, Juan VALDIVIA, Joaquin CARDIEL, Pedro ANDREU
ALBUM: Senderos de traición (1990)
Tłumaczenie: Marek J. Śmietański

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.